Nie mówię że zły, ma swój klimat, aktorsko też nie najgorszy ale sa też momenty gdzie trochę przynudza i ogólnie fabuła prowadzi trochę donikąd ( ciągłe włóczenie się w zasadzie bez większego celu ) pewnie taki był zamysł, jednym sie to spodoba, innym nie koniecznie, samo zakończenie też trochę dziwne ale być może wszystkiego nie wyłapałem, może też dlatego że aż tak bardzo mnie ten film nie wciągnął ale pewnie chcieli go odj.bać a czy sam chciał zginąć szczerze to nie wiem ale chyba się tego spodziewał skoro kazał bratu wsiąść na motor i wyjechać...
Ogólnie widzę w tym filmie plusy jak i minusy ale niech każdy ocenia jak uważa:)