"Ostatni żywy bandyta" dziś o 20:05 na tvn7.. nie wiem czy polecać czy nie, ale to jeden z niewielu filmów z Mikim którego nie widziałem więc dla mnie lektura obowiązkowa :)
no i mogę napisać tyle że dobry western.. a poza tym widać wyraźnie różnice i granice w wyglądzie twarzy starego i nowego (zniszczonego) Mikeja.. Miki z "Białych piasków" i "Last outlaw" to jak dwie różne osoby i różnica jest nader widoczna, a to niecałe dwa lata różnicy między tymi dwoma filmami.. biorąc pod uwagę, że właśnie wtedy Miki intensywnie boksował mamy odpowiedź czemu dziś tak wygląda (plus oczywiście późniejsze operacje plastyczne)..