Uwielbiam oglądać jak aktorzy dostają wszelkie nagrody, ale Rourkie gdy odbierał Bafte za Zapaśnika był genialny :)
http://www.youtube.com/watch?v=0AVukxmpBpE
Powinien dostać Oscara, ale widocznie przestraszyli się tego jak zachowa się na scenie. Jak dla mnie największe rozczarowanie filmowe ostatniego roku, nie chcę krakać, ale Mickey może tylko liczyć na Oscara pośmiertnego za całokształt twórczości. Niesamowita aktorska charyzma i fotogeniczność. Bardzo żałuję, że nie przyjął wiele ról, które mu oferowano, zwłaszcza w latach 80.
Ale to i tak aktor, który nie umiał za bardzo dobierać sobie ról. Raz na jakiś czas trafiła mu się dobra np. Harry Angel, 9 i 1/2 tygodnia, a wszystkie pozostałe są bardzo słabe. Za Zapaśnika bez wątpienia powinien być oscar, dla Marisy też.
co ty gadasz, rok smoka, diner i rumble fish to słabe filmy?? owszem z poczatkiem lat 90 grał w słabszych filmach, ale wtedy go aktorstwo nie rajcowało, bo wrócił do boksu.
Ale lata 80 należały do mikiego
no napisałeś, "Harry Angel, 9 i 1/2 tygodnia, a wszystkie pozostałe są bardzo słabe." więc wychodzi na to, ze rumble fish też słaby
http://www.youtube.com/watch?v=og3tN7P6oKI tu też był genialny :) strasznie mi się podoba jego poczucie humoru nie przejmuje sie tym co inni pomysla:D