Najlepsza rola Rourke, zagrał niczym Al Pacino.

"Nie jestem Włochem, jestem Polakiem - mnie nie kupisz"
Nic dodać nic ująć! :)

Gra aktorska fenomenalna!

Bardzo miłe zaskoczenie. Z tak nudnego i oklepanego tematu tyle wycisnąć? Jestem pod wrażeniem.

Z wierzchu "Rok smoka" to taki typowy amerykański kryminał 'z tamtych lat'. Zatwardziały glina wymierza sprawiedliwość mafii i całemu światu, przy okazji tracąc najbliższych i pogrążając się w coraz większej rozpaczy i...

Porządny film, tyle że zajechany niepotrzebnymi wątkami obyczajowymi. Mamy do czynienia z typową historią niepokornego, skłóconego z "systemem", gliny, który prowadzi grę z przebiegłym szefem podziemia; wszystko oczywiście uwieńczone pojedynkiem na odludziu. Niby banał, ale film nadrabia niesamowitym klimatem....

Ma wyraźny klimat lat 80-tych, dobrą fabułę i aktorstwo. Całość wypada zgrabnie, więc czego chcieć więcej.

zakończenie zabolało jak nóż w plecy od bardzo dobrego przyjaciela, bezwymowny szok i głupia mina na twarzy.
Mówię tu (spoiler?)o ostatnich scenach filmu, gdzie Stanley wpada na ostatni pogrzeb i dziennikarka zbiera go z ulicy(/spoiler).
W takiej historii, taki hollywoodzki "happy end" aż razi, a że film podobał mi...

Tak tylko, dla ciekawskich.

I nie chce tu broń boże zawierać jakiś patriotycznych skarb, or whatever.
Chodzi tylko, że dość mocno rzucił mi się w oczy wygląd tychże Polaków. Rourke i jego filmowa żona wygladali tak dość dziwnie - jakieś przedwcześnie poszarzało-siwe włosy. W jaskiniach się uchowali czy jak?

A mianowicie, motyw w którym Joey Tai chce przekupić Stanleya. Odpowiedź na jego propozycje: "Nie jestem Włochem, jestem Polakiem - mnie nie kupisz" :)

jedna z najlepszych sensacji jakie widzialem

amerykański kryminał z lat 40-tych, żółty jak chustka do nosa hydraulika, gdzie masy są ciemne, policyjne umysły jasne, a strach ma skośne oczy chińskiej triady

Czy nie mieliście wrażenia, że Louis Bukowski mógł mieć kiedyś romans z Connie White? Zastanowiło mnie jego zachowanie po jej śmierci. Żałował, że odeszła ale jakoś... inaczej. A może tylko ja mam taki schiz...

Mickey Rourke wtedy wyglądał jeszcze normalnie

... że scenariusz tego filmu napisał Oliver Stone znany z wielu antypolskich wypowiedzi, a w filmie Polacy i główny bohater przedstawieni są raczej pozytywnie.
Tak czy inaczej kawał dobrego filmu lat 80.

Sami zobaczcie jak Mickey wygląda w tym płaszczu i kapeluszu hehehe no kogo Wam przypomina? heheh to aż j**bie po oczach no ale to Mickey był chyba pierwszy jeśli chodzi o zdobycie sławy niż Willis... co nie znaczy, że mam coś do Bruca... o nie... to świetny aktor. Co do filmu to oczywiście brak słów... niech mi ktoś...

10/10

Witam. Posiadam ten film na kasecie VHS. Stan taśmy dobry/bardzo dobry. Zainteresowanych proszę o kontakt mtu1990@gmail.com

Bez niego film byłby bardzo przeciętny...

jest prawie jak Frank Serpico.